1080Views
Islandii nie da się zaszufladkować. Teoretycznie to jeszcze Europa, ale tak naprawdę jest to miejsce jedyne w swoim rodzaju, nieporównywalne do żadnego innego państwa starego kontynentu. Jest jednym z krajów zaliczanych do grupy najbogatyszych, jeśli chodzi o zarobki mieszkańców i najdroższych, jeśli chodzi o możliwości dla turystów. Jednak wszystkie doświadczenia przeżyte nawet podczas krótkiego, kilkudniowego pobytu są warte wydanych pieniędzy. Oto niektóre z charakterystyczych miejsc, zjawisk i dzieł natury, które zachwycą nas na Islandii:
Wodospady
Wodospady występują na Islandii we wszystkich postaciach. Są małe i urokliwe. Są też wielkie i zapierające dech w piersiach. Wzdłuż niektórych można spacerować. Za innymi można przejść i obejrzeć świat przez pryzmat spadającej wody. Do innych można zbliżyć się na centymetry i poczuć siłę żywiołu. Z kolei, w słoneczne dni wiele z nich jest malowniczym tłem dla tęczy.
Wulkany i kratery
Pewnie wielu z nas słyszało o wybuchu wulkanu, który w 2010 roku sparaliżował połowę Europy i którego nazwy do tej pory nie nauczyliśmy się wymawiać. To właśnie przemierzając Islandię możemy zobaczyć go z bliska, podobnie jak ponad sto innych wulkanów. Natomiast pozostałości po wybuchu wulkanicznym tworzą kratery. Na Islandii wypełnia je zazwyczaj intensywnie zielona woda.
Czarna plaża
Ocean i plaża. Plaża z czarnym piaskiem. Do tego różnego rodzaju skały i jaskinia. Miejsce, które spodobało się twórcom serialu “Gra o tron”. Piękno łączy się tutaj z niebezpieczeństwem. Wchodząc na plażę można przeczytać ostrzeżenie przed „sneaker waves” — falami, które są w stanie niespodziewanie porwać w głąb wody nierozważnych turystów.
Bezkresne drogi
Islandia to miejsce, gdzie ludność skupia się w kilku miastach i nie istnieje komunikacja dalekobieżna. Jeśli chce się wjechać w głąb kraju, trzeba mieć prawo jazdy i samochód… lub zapłacić kilkaset złotych za wycieczkę autobusową z przewodnikiem. W podróży miniemy góra pięć samochodów, które poruszają się zgodnie z przepisami, a ich kierowcy nie pomyślą nawet o łamaniu przepisów.
Lodowce
Lodowce są dla Islandczyków bardzo istotną kwestią. Szczególnie w czasie, gdy ocieplenie klimatu zdobywa na sile. W 2019 r. odbył się nawet pogrzeb lodowca, który zniknął na skutek stale podwyższającej się temperatury powietrza. Może to jedna z ostatnich chwil, by zobaczyć ten element przyrody, a na pewno dobra okazja do osobistego doświadczenia prawdziwości zmian klimatycznych.
Zorza polarna
Trzeba trafić na odpowiednią porę (od jesieni do wczesnej wiosny) i wyruszyć na poszukiwania. Szczątki zorzy można zobaczyć nawet z ciemniejszych miejsc w Reykjaviku, a pełny spektakl odbywa się zdala od wszelkich sztucznych świateł.